XIX wiek, Wołoszczyzna, dwóch jeźdźców pogania swoje konie, przedzierają się przez górskie tereny, lasy, a także rozlegle pustkowia. To policmajster Costandin i jego syn Ionita w pogoni za Cyganem Carfinem. Zrobią wszystko by dopaść zbiegłego niewolnika.
Aferim! Radu Jude jest dowodem na to, że można kręcić doskonałe filmy. Mądre, wypełnione humorem, zabawą oraz wciągające widza w wir niesamowitej przygody. A także, co jest najważniejsze w Aferim!, zmuszające do dyskusji o kondycji współczesnego świata, który od 1823 roku nic się nie zmienia.
Bowiem, mijają lata, a wciąż mamy władców (ludzi z dużą kasą), którzy mają niewolników i prawo po swojej stronie, w narodach wciąż drzemią nienawiść do innych nacji i poczucie mesjanizmu, religia i polityka wciąż idą ze sobą w parze, a zwykły szary człowiek ma wciąż te same potrzeby – zaspokoić głód, co jakiś czas dobrze się zabawić i spróbować przeżyć przygodę swojego życia.
Aferim! – to znaczy Brawo!
Do kogo skierowane są te oklaski? W języku bohaterów owo zawołanie pojawia się dość często i oznacza pochwałę. Wzajemną pochwałę postępowania i sposobu myślenia. Brawa, te prześmiewcze, w formie ironii, skierowane są do bohaterów, określających się jako chrześcijanie, ale wyznających tylko normy narzucone przez politykę, możnowładców oraz duchowieństwo.
Brawo z przymrużeniem oka skierowane jest również do Costandina, który wprowadza swego syna w dorosłość. Esencją jego poglądów jest: dobrze zabawić się, dyktować siłą swoje prawa, korzystać z wyższości nad kobietami i niewolnikami, a obcych traktować z pogardą.
Aferim! – jak snuć opowieść
Radu Jude pokazał swoim filmem, że jest świetnym storytellerem. Opowiada historię tak, że jako widz nie czułem upływu czasu. Cały czas coś dzieje się w Aferim! A gdy akcja powinna zwolnić, pojawiają się dialogi wzbudzające na kinowej sali salwę śmiechu.
Film jest również ukłonem do ludowych gawęd, wierzeń i opowieści opartych na plotkach wyjaśniających otaczający nas świat za pomocą odwołań do niedawno minionych wydarzeń. Nadają one obrazowi Jude uroku i niepowtarzalnego klimatu.
Ocena: 10/10
Aferim!, reż. Radu Jude, 2015