Tom Wolfe

7 ulubionych książek – Bartosz Węglarczyk

https://wiadomosci.onet.pl/bartosz-weglarczyk

Bohaterem piątej części serii wpisów 7 ulubionych książek jest Bartosz Węglarczyk. Jest osobą wyróżniającą się wielkim talentem dziennikarskim, którą można podziwiać w starych i nowych mediach. Znam osoby, które „nie przepadają” za stacjami, z którymi związany był/ jest Bartosz Węglarczyk, lecz z każdą napotkaną wypowiedzią tego dziennikarza zapoznają się do końca i nawet wypowiadają się o niej w sposób bardzo pozytywny. Nic dziwnego, Bartosz Węglarczyk potrafi przyciągnąć swoją osobowością odbiorców i w umiejętny sposób sprzedać informację.

Osobiście śledzę twitterowy profil bohatera dzisiejszego wpisu, bacznie wypatrując wpisów na temat kultury. Gdyby nie jego rekomendacje serialu The Stranger Things, nigdy bym nie obejrzał owej produkcji Netflixa. Jednak najbardziej cenię Bartosza Węglarczyka za erudycję. Zarówno tematy związane z polityką, społeczeństwem, czy też kulturą nie są mu obce i opowiada o nich bardzo szczerze.

Dlatego bardzo chciałem dowiedzieć się jakie książki czyta Bartosz Węglarczyk. Zwróciłem się do niego z zapytaniem i już po kilku godzinach wszystko było jasne. Poniżej znajduje się odpowiedź zawierająca listę 7 ulubionych tytułów dziennikarza, z krótkim uzasadnieniem:

 

Michaił Bułhakow, Mistrz i Małgorzata

Zacznijmy od Mistrza i Małgorzaty, czyli najlepszego obrazu sowieckiej duszy, na jaki udało się mi trafić na książkowych kartach. Nic tak, jak powieść Michaiła Bułhakowa, nie tłumaczy Rosji jako stanu ducha. No i kocham koty.

 

Bolesław Prus, Lalka

Lalka znalazła się w tym zestawieniu z powodów bardzo osobistych. Jest to książka, którą traktuję niemal jako autobiograficzną – choć nie powiem, o którą postać chodzi. Poza tym to najlepsza powieść o miłości, jaką czytałem.

 

Arthur Conan Doyle, Studium w szkarłacie

Pierwsza z powieści o słynnym detektywie z 221B Baker Street. Uwielbiam postać Holmesa, szczególnie za jego pasję, żelazną logikę i tak często niedocenianą u niego empatię. To książka, którą przeczytałem chyba najwięcej razy w życiu.

 

Nelle Harper Lee, Zabić drozda

Ludzie prawie idealni są wśród nas, trzeba ich tylko poszukać. Wzruszam się za każdym razem, gdy czytam, jak Atticus tłumaczy świat córce. Naprawdę bardzo mądra powieść. Polecam ją wszystkim, którzy jej nie czytali.

 

Francis Scott Fitzgerald, Wielki Gatsby

Wielki Gatsby znalazł się na tej liście nie bez powodu. Po pierwsze cenię przesłanie tej powieści. To jest książka o tym, że pieniądze szczęścia nie dają, ale lepiej je mieć, niż nie mieć. Po drugie, wychowałem się w biednej dzielnicy Warszawy i znam takich Gatsbych osobiście.

 

Tom Wolfe, Najlepsi. Kowboje którzy polecieli w kosmos

Kocham ludzi z pasją, a to jest książka napisana przez człowieka, dla którego reportaże były pasją, o ludziach i ich nieprawdopodobnej pasji do adrenaliny. Krótko mówiąc, historia sukcesów ludzkości w pigułce.

 

Yuval Noah Harari, Sapiens. Od zwierząt do bogów

Znakomita lektura! Jest w niej wszystko, co musimy wiedzieć o tym, skąd i dokąd idziemy i po co tu jesteśmy. Najlepsza książka do złapania odpowiedniej perspektywy. Moim zdaniem, jedna z najlepiej napisanych książek w ogóle.