Większość ludzi jest lewopółkulowcami, czyli posługuje się częściej lewą półkulą mózgu. Ta część naszego wewnętrznego komputera odpowiedzialna jest za mowę, zdolności matematyczne i logiczne myślenie, liczenie, szeregowanie. Świat jest stworzony pod lewopółkulowców – ułożone testy w szkole, zorganizowana praca, czy też sposób funkcjonowania społeczeństwa.
Pojawia się jednak problem. W świetnie zorganizowanej grupie ludzi pojawiają się jednostki, które nie potrafią przystosować się do określonych reguł. Dziwacy, którzy na odwrót rozwiązują zadania, wypowiadają treści, jakby wyjęte z tomiku poezji, maniakalnie oddani jakiemuś hobby, czy też zwracający uwagę swoim zachowaniem. To prawopółkulowcy, czyli ludzie wykorzystujący w większości prawą, odpowiedzialną za kreatywność półkulę.
O tych ostatnich jest Jak mniej myśleć. Właściwie publikacja Christel Petitcollin kierowana jest właśnie do nich, osób, które nie tylko mają w głowie setki myśli i wszystko analizują, ale też nie są rozumiani przez otoczenie.
Jak mniej myśleć? – poznaj odpowiedź
Bycie nadwrażliwcem jest sporym kłopotem. Nadwydajność mentalna powoduje, że każdą sytuację analizuje się na różne sposoby. Odbija się to na zdrowiu i życiu osobistym. Kłopoty ze snem, ciągłe poczucie „przegrzanego mózgu”, czy też otrzymanie od otoczenia łatki „innego niż reszta”, to tylko czubek góry lodowej problemów, z którą borykają się takie osoby.
Książka Christel Petitcollin ma za zadanie im pomóc.
Publikacja Jak myśleć mniej podzielona jest na trzy części. W pierwszej autorka opowiada o nadwrażliwości i wzmożonej aktywności umysłu, w drugiej o idealizmie oraz autentycznym niedostosowaniu do większości ludzi, a w trzeciej daje wskazówki jak myśleć mniej. Szukający porad na uporanie się z nadmiarem myśli nie mogą rozpoczynać publikacji od ostatniej partii książki. Bowiem dwie pierwsze są niezbędne do zrozumienia tego, o czym Christel Petitcollin pisze w najważniejszej części.
Jak mniej myśleć – do kogo skierowana jest książka plus ocena
Czy warto sięgnąć po Jak myśleć mniej? Na pewno warto. Uzmysławia ona, że osób korzystających więcej z prawej półkuli jest na tym świecie sporo. Daje też wsparcie i uczy jak zaakceptować samego siebie z owymi… No właśnie, chciałoby się napisać trudnościami, jednak Christel Petitcollin przekonuje, że osoby nadwrażliwe nie mają żadnych kłopotów. Największym kłopotem jest brak zrozumienia ze strony lewopółkulowców, nie potrafiących wyobrazić sobie, że można myśleć inaczej.
Ocena: 8/10
Christel Petitcollin, Jak mniej myśleć,Feeria, 2019