Jestem przekonany, że Indyk beltsville na pewno już leży na półkach większości miłośników prozy Jerzego Pilcha. Szczególnie, że książka jest dostępna od listopada 2016. Dlatego ten tekst kieruję do wszystkich czytelników mojego bloga, którzy nie znają dzieł prozaika lub czytali tylko kilka historii spod jego pióra.
W tym miejscu chciałbym zwrócić się do osób, które osądzają twórczość pisarza po przeczytaniu Pod Mocnym Aniołem – a znam sporo takich. To powieść z 2000 roku, a więc z okresu gdy Pilch od 12 lat był na rynku wydawniczym, i nieźle już zdążył tam namieszać (Nagroda Fundacji im. Kościelskich, Paszport „Polityki” oraz podwójne zmagania się o Nike mówią same za siebie). Stąd, do wiadomości „oceniających po jednej książce” – Pilch inaczej pisał w swoich pierwszych publikacjach, inaczej u szczytu ponownego odkrycia (po Bezpowrotnie utracona leworęczności Pod Mocnym Aniołem), a inaczej teraz, gdy tkwi na pozycji liderów prozy polskiej.
Indyk beltsville – trzy tomy i kilka nowych opowiadań
A więc jak wygląda pisarstwo Pilcha? O tym można przekonać się sięgając po książkę Indyk beltsville. Jest to przekrojówka jego twórczości, będąca zestawieniem trzech tomów opowiadań – Wyznania twórcy pokątnej literatury erotycznej (1988, debiut autora), Bezpowrotnie utracona leworęczność(1998) i Moje pierwsze samobójstwo (2006), Dodatkowo, w książce znajduje się 6 opowiadań, które ukazały się w druku, ale dopiero teraz znalazły się w książce sygnowanej nazwiskiem autora.
774 strony doskonałej prozy, udowadniającej jak wielki geniusz drzemie w Pilchu. Indyk to również świadectwo postrzegania rzeczywistości w ciągu minionych 30 lat, zmieniającego się wraz z kolejnym dziesięcioleciem, ale wciąż zawierającego pokłady nostalgii ironii oraz dobrego humoru. I ten język Pilcha – kto nie zna, musi koniecznie poznać mistrzowski storytelling.
Czyta się naprawdę nieźle. Mi Indyk smakował najlepiej z popołudniową mocną kawą lub szklanką dobrej whiskey wieczorową porą. Dawka 3-4 opowiadania na raz pozwalała naprawdę zrelaksować się po ciężkim dniu. I taki sposób czytania polecam wszystkim (pełnoletnim, jeżeli sięgną po alkohol) czytelnikom.
Indyk beltsville – ocena
Będzie krótko. Osoby, które poczuwają się do miana kulturalnych, chcących być na czasie z literaturą współczesną, muszą znać twórczość Pilcha. Od kilku lat jest klasykiem literatury polskiej, którego każda nowa książka jest wyczekiwana od miesięcy.
Kto jeszcze nie czytał ma szansę.
Moja ocena: 10/10
Jerzy Pilch, Indyk beltsville, Wydawnictwo Literackie, 2016
Dziękuje Wydawnictwu Literackiemu za podesłanie książki.