Chłopak z Warszawy – recenzja

Godłem nam biały ptak,
a „Parasol” to znak,
naszym hasłem piosenka szturmowa!
Pośród kul, huku dział
oddział stoi, jak stał,
choć poległa już chłopców połowa.

Józef Andrzej Szczepański „Ziutek”Chłopcy silni jak stal

 

Rynek wydawniczy doskonale przygotował się na obchody 70-lecia Powstania Warszawskiego. Na księgarnianych półkach pojawiło się mnóstwo tytułów związanych z dwumiesięcznymi walkami w stolicy Polski. Wśród nich jest Chłopak z Warszawy Andrzeja Borowca – niezwykle ważny głos w dyskusji o znaczeniu sierpnia i września 1944 roku, bo wypowiedziany przez uczestnika starć.

Sięgając po Chłopaka z Warszawy oczekiwałem, że od pierwszej strony przeniosę się w świat niemieckiej okupacji i walczących z nią Warszawiaków. Dlatego bardzo mnie zaskoczyło, gdy przechodząc do kolejnych rozdziałów, interesującą mnie część znalazłem dopiero w połowie książki. Jednak pierwsze 200 stron wspomnień, niedotyczące powstania, okazało się obowiązkowe – zrozumiałem to dopiero po przeczytaniu książki.

Wspomnienia Borowca można podzielić na trzy części. W pierwszej opisuje on czas przed wybuchem II Wojny Światowej oraz jak wyglądała ona we Lwowie. W drugiej przenosi czytelnika do Warszawy. A w trzeciej, najkrótszej, opowiada o czasie spędzonym w szpitalu i obozie pracy oraz przywołuje okres powojenny.

Samo powstanie stanowi centrum przedstawionej historii, rozdzielające czas nadziei na zwycięstwo od czasu porażki. Bowiem wszystko, w co wierzyły osoby otaczające bohatera, zostaje zniszczone, a na sam koniec i on doświadcza uczucia definitywnej przegranej w walce o wolność Kraju.

Mimo, że jest to zapis osobistych doświadczeń czasu wojny, Chłopak z Warszawy jest książką opowiadającą o zachowaniach i sposobie myślenia społeczeństwa – nieustannie się zmieniającym wraz z sytuacją na frontach. To również przedstawienie pełnej gamy charakterów. Borowiec przywołuje sylwetki postaci reprezentujących różne narodowości i podejścia do walki. Co najważniejsze, poglądy i postępowanie jednostek nie są bezpośrednio osądzane przez autora, pozostawia to Czytelnikowi, co stanowi wielki atut książki.

Jak wspomniałem, Chłopak z Warszawy to ważny głos w dyskusji na temat powstania. Jest to relacja walk, które widział szesnastoletni autor. Tu należy zaznaczyć, że był on w każdym sektorze walczącej Warszawy, oprócz Żoliborza. To opowieść, która spodoba się osobom broniącym słuszności rozpoczęcia walk, jak też dostarczy wielu argumentów osobom krytykującym decyzje dowódców powstania. Jakie zdanie ma na ten temat autor? Odpowiedź znajduje się w Chłopaku z Warszawy.

Najwyższa ocena książki wypływa z trzech powodów. Pierwszy, interesuje mnie tematyka wydarzeń rozpoczętych 1 sierpnia 1944 roku. Świadomość lektury osobistych przeżyć powstańca nie pozwalała mi oderwać się od książki. Drugim jest przekonanie, że w dzisiejszych czasach, gdy pojęcie patriotyzmu jest tak często wypaczane, należy uświadamiać czym jest miłość do Ojczyzny, oddanie życia oraz bohaterstwo. Trzeci powód to żołnierze Armii Krajowej – postaci, których poświęcenie i rolę w walce o wolność mamy wszyscy obowiązek pamiętać.

Ocena: 10/10

Andrzej Borowiec Chłopiec z Warszawy, Rebis, 2014

Książkę otrzymałem od Wydawnictwa Rebis. Dziękuję bardzo!  

One thought on “Chłopak z Warszawy – recenzja

Skomentuj Anna Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *