Author: Kuba Sosnowski

„Dni piasku” – komiks roku?

Kilka miesięcy temu fala zachwytu nad powieścią graficzną Dni piasku przelała się przez Instagram. Miałem zbyt dużo do czytania, nie zainteresowałem się. 1 grudnia na stronie GazetaWyborcza (a pochodzący z Magazynu Książki) pojawił się ranking przygotowany  przez Radosława Czyża [przeczytaj]. Trochę dla mnie niezrozumiały bo obok beznadziejnych komiksów jak Nocny krzyk i Załoga Promienia pojawiły się Beverly czy też Samotność komiksiarza, ale zawierający Dni piasku. Postanowiłem sprawdzić.

Dostałem 277 stron fajnej opowieści. Na pewno nie mega ciekawej, by uznać album Aimee De Jongh za arcydzieło. Ale warte uznania.

Miałem wrażenie, że obcuję z dziełem Studia Ghibli. Co, przy głębszym przyjrzeniu się kresce, może wydawać się abstrakcyjnym myśleniem. A jednak mi towarzyszyło.

W Dniach piasku dostajemy na pozór lekko słodką opowiastkę o młodym, uzdolnionym fotografie, który to na zlecenie agencji rządowej jedzie sfotografować tereny ogarnięte suszą. Trwająca od kilku lat katastrofa objawiająca się burzami pyłowymi, braku wody, głodem, chorobami typu pylica oraz śmiercią ma być tematem jego zdjęć. Jedzie tam i dorasta, zmienia się, odkrywa prawdy ze swojej przeszłości.

Na blurbie wydawca pisze, iż Dni piasku są zapadającą w pamięci opowieścią. No niestety, nie w mojej.  O Domu i Powrocie do Edenu wciąż myślę. A komiks Aimee De Jongh przeczytałem. Mało tego, polecam gorąco, bo fajny i warto przeczytać. Jednak nie rozumiem fali zachwytu, która przelała się przez sieć.

Moja ocena: 7/10

Aimee De Jongh, Dni Piasku, Non Stop Comics, 2022

Podcast – Co to jest sharenting?

Ósmy odcinek podcastu poświęcony jest groźnemu działaniu. Nazywa się sharenting i najczęściej jest związane z mediami społecznościowymi. Jest to temat ósmego odcinka podcastu Bez Mięsa.

Co to jest sharenting? Co to jest oversharenting?

Zanim wysłuchasz podcastu, poznaj dwie ważne pojęcia, o których opowiadają Izolda Hukałowicz i Jakub Sosnowski. Sharenting powstało z połączenia dwóch słów (ang.) share – czyli udostępniać i parenting – rodzicielstwo. Oznacza ono bezrefleksyjne i masowe udostępnianie w internecie wizerunku dziecka. Drugi termin to oversharenting, czyli podkreślenie, że ów proces odbywa się w sposób ekstremalny, nawet z uwzględnieniem bardzo intymnych sytuacji.

Więcej o nich i jakie efekty mogą przynieść w nowym odcinku podcastu.

Dziecko w sieci

Poniżej znajduje się lista ważnych książek opisujących zagrożenia czyhające na dziecko w sieci. Must read dla świadomych rodziców i dziadków.

Marcela Mikołaj , Czechowska Zyta, Jak nie zgubić dziecka w sieci? Rozwój, edukacja i bezpieczeństwo w cyfrowym świecie

Taper Agnieszka, Twoje dziecko w sieci

Bartosz Danowski, Alicja Krupińska Dziecko w sieci. Wydanie II

Brian King „Na luzie”

Nie jestem zwolennikiem poradników typu Super poradnik pozytywnego myślenia. Wkurzają tandetne frazesy o n-godzinnym tygodniu (gdzie n < 5). Bardzo sceptycznie podchodzę do tego rodzaju książek.  Dlatego, jeśli opisuję Na luzie. Jak stawiać czoło niedźwiedziom, korkom i innym stresującym rzeczom jako książkę wartą uwagi, to musi być coś w niej wyjątkowego.

Jej autorem jest Brian King – psycholog, doktor neurologii, ale też i kabareciarz. Facet ma doświadczenie na scenie amerykańskiego stand-up. W Na luzie łączy swoją wiedzę, doświadczenie oraz humor ze sobą, dając odbiorcy spory kawał wiedzy.

Na luzie. Jak stawiać czoło niedźwiedziom, korkom i innym stresującym rzeczom – książka o zachowaniu spokoju

Zaczyna się od niedźwiedzi i korków na autostradzie. Jedno i drugie stanowi ogromne zagrożenie dla ludzkiego życia. Dlatego należy się ich bać, ale też i zawczasu się przygotować do obydwu niemiłych spotkań. W jaki sposób? O tym mówi Brain King.

Autor, na luzie i z ogromnym poczuciem humoru, rozprawia się z kilkoma mitami na temat pozytywnego myślenia. Chyba najwięcej dostaje się temu, że nie ma ludzi, którzy myślą tylko pozytywnie. Bowiem, każdy z nas ma jakieś zmartwienia. Sztuką jest jednak zapanowanie nad negatywnymi myślami. I o tym właśnie jest Na luzie.

Naprawdę fajne są fragmenty opisujące reguły wdzięczności oraz w jaki sposób akceptować to, co dostajemy. Niby jest to proste, mało tego, znane chyba wszystkim, a jednak w książce Kinga dosadnie wytłumaczone.  Do mnie trafiło.

Na luzie – czyta Grzegorz Halama

Warto tez zwrócić uwagę na wersję audio książki. W naszym języku czyta ja Grzegorz Halama. Świetnym pomysłem, moim zdaniem, było postawienie na tego artystę. Przecież jest takim samym kabareciarzem jak Brian King. A do tego pokazuje, że nie tylko potrafi rozśmieszać, ale tez i ma świetne predyspozycje lektorskie. 

Nie często spotyka się tak dobrze nagrane audiobooki.

Moja ocena: 8/10

Brian King Na luzie. Jak stawiać czoło niedźwiedziom, korkom i innym stresującym rzeczom, Marginesy, 2021

6 odcinek podcastu – Czy Święty Mikołaj istnieje?

Czy Święty Mikołaj istnieje? Poznaj odpowiedź ile prawdy jest w legendzie o biskupie z dalekiej Mitry. Dowiedz się kto tak naprawdę przeciska się przez komin, a kogo widujemy w centrach handlowych. Odcinek przedświąteczny już jest na kanale „Bez Mięsa”.

Podcast „Bez Mięsa” – odcinek 4 „Facebook, Instagram i prawda”

Podcast Bez mięsa – gdzie słuchać?

Spotify: https://open.spotify.com/show/6LFOHKykH4RjuGd6w4RFxs

Apple Podcasts: https://podcasts.apple.com/us/podcast/bez-mięsa

Google Podcasts: https://podcasts.google.com/feed/aHR0cHM6Ly9hbmNob3IuZm0vcy9jNTU1ZjJlYy9wb2RjYXN0L3Jzcw

Podcast „Bez Mięsa”Odcinek 3 „,,Pierścienie Władzy„ kontra ,,Ród Smok„”

Trzeci odcinek podcastu

Książki Ród Smoka i Pierścienie Władzy

Czujesz niedosyt po Pierścieniach Władzy oraz Rodzie Smoka? Sięgnij zatem do książek. Przecież opowiedziana w nich historia była źródłem inspiracji dla twórców obu seriali.

Jeżeli szukasz książek związanych z historią Targaryenów, koniecznie sprawdź:

George R.R. Martin, Ogień i krew

Renfro Kim, Nieoficjalny ilustrowany przewodnik po Grze o tron

Jeżeli szukasz książek związanych z historią Śródziemia, koniecznie sprawdź:

J.R.R. Tolkien, Silmarillion. Wersja ilustrowana

J.R.R. Tolkien, Niedokończone opowieści

J.R.R. Tolkien, Księga zagonionych opowieści

Adrian Tomine „Śmiech i śmierć”

Biję się w piersi, bo już raz miałem  mistrzowski „Śmiech i śmierć” w internetowym koszyku, ale zrezygnowałem z zakupu. Powód: jakoś mi nie podszedł opis z blurba – nawet słowa Zadie Smith nie zrobiły swego.

Na szczęście działa zasada: co ma trafić, zawsze trafi w moje ręce. Tak się stało i tym razem.

Moi Drodzy, „Śmiech i śmierć” to pozycja obowiązkowa, wielokrotnie nagrodzona, należąca do grupy „warto znać, jeśli rozmawia się o współczesnej literaturze”. Jednym słowem, przez duże A, Arcydzieło.

Tomine serwuje w „Śmiechu i śmierci” słodko gorzką ucztę. Dostajemy historii.

Na przystawkę leci opowieść o mężczyźnie, który wymyślił nowy rodzaj sztuki. Lekko cierpkiego, ale doskonale dobranego, posmaku nadaje mu druga opowieść – o dziewczynie przypominającej gwiazdę filmów dla dorosłych. Później wjeżdża na czytelniczy stół rewelacyjnie opowiedziana historia o pewnej relacji damsko-męskiej. Za nią Tomine dorzuca, bazującą na słowie i obrazie mega opowieść na cztery kartki o pewnej rodzinie, o pewnej relacji matki z dzieckiem. Kończy wgniatającym w fotel daniem głównym – „Śmiechem i śmiercią” (zakład, że przeczytacie to, co najmniej dwa razy?) i smacznym deserem o mężczyźnie zaglądającym do swojego domu, w którym mieszka ktoś inny.

Sposób narracji połączone ze specyficzną kreską – one zniszczą Wasze dotychczasowe mniemanie o komiksie jako sztuce prostej i tylko dla dzieci lub nerdów.

Moja ocena: zasłużone 10/10

Adran Tomine, Śmiech i śmierć, Kultura Gniewu, 2020